"wszystko jest nie tak, jak być powinno.
właściwie to nie powinno nas tu nawet być!
ale jesteśmy.
to tak jak w wielkich opowieściach. (...)
te, które miały największe znaczenie, były pełne ciemności i niebezpieczeństw.
i czasami nie chciałeś znać zakończenia, bo chciałeś, żeby zakończenie było szczęśliwe.
jak świat mógł wrócić do swojego wcześniejszego biegu, jeśli tyle złego się zdarzyło? (...)
ale tak jak w zakończeniu, to tylko coś, co przemija...
cień, nawet ciemność musi przeminąć...
i nowy dzień nadejdzie...
i kiedy słońce zaświeci, zaświeci najjaśniej...
to były te opowieści, które zostawały z tobą...
które coś znaczyły...
nawet jeśli byłeś zbyt mały, żeby zrozumieć dlaczego...
ale myślę, (...), że rozumiem...
wiem teraz...
ludzie z tych opowieści mieli wiele szans, żeby zawrócić, ale tego nie zrobili...
szli dalej...
bo trzymali się czegoś...
(...)
świadomości, że jest jeszcze trochę dobra na tym świecie, (...)
i to jest warte tego, by o to walczyć."
J.R.R.Tolkien-"Dwie Wieże"
Za każdym razem kiedy nachodzą mnie jakieś głupie myśli, w których tak naprawde mogłabym (chciałabym) się pogrążyć, czytam ten tekst. Pozawala mi inaczej patrzeć na świat, który i tak z każdą chwilą się zmienia... Ja się zmieniam. Wczoraj poczułam coś czego nie czułam od dawna-takie maleńkie ukłucie.. Tęsknie..