lut 18 2004

psycho >>>


Komentarze: 8
piję kawe. patrze na kubek z Kubusiem Puchatkiem, któru dostałam od Agatki i spółki. myślę o tym co było kiedyś (wtedy) i  co juz nie wróci..na brzegu biurka stoi świeczka..właśnie wyobraziłam sobie, że ja zapalam, zrzucam na podłoge i patrzę jak płoną zasłonki......... czysta psychoza

- Rammstein "Mein Herz brennt" -

liz : :
ratface
19 lutego 2004, 20:22
no tak jakoś same wpadły w moje łapska...
ratface
19 lutego 2004, 20:22
no tak jakoś same wpadły w moje łapska...
natalia
18 lutego 2004, 21:45
ekhem...ekhem...widział...eee...ja oczywiście nie mam z tym nic wspólnego :D...naprawde...
ela
18 lutego 2004, 20:06
no nie mow ze nasze zdjecia z Chorwacji widziales....
ratface
18 lutego 2004, 19:57
HA! a ja je widziałem!!!
ratface
18 lutego 2004, 07:24
the roof the roof the roof is on fire... we don't need no water let the motherfucker burn.. BURN! motherfucker BURN! od kiedy Elu masz zapędu piromańskie?
natalia
18 lutego 2004, 07:24
Wiesz, Ela, ja najbardziej lubie patrzeć na zdjęcia z Chorwacji...na tamtych ludźmi, którymi byliśmy kiedyś..słońce, morze i wszyscy tacy uśmiechnięci..ehh...
porcelanowa_tancerka
18 lutego 2004, 07:17
wiele osób chciałoby cofnąć czas...często wyobrażanm sobię, ze robie ocś podobnego tzn. z tyą świeczką. pozdrawiam

Dodaj komentarz