Archiwum 22 marca 2004


mar 22 2004 Spring time...
Komentarze: 2

Po jaką cholere wywieźli na dzisiaj do tego Wilanowa...ostnio to tak sie wynudziłam chyba tylko u dziadka na imieninach jakies 3 lata temu:/ nawet po parku pochodzić nie bylo jak bvo wszystkie roślinki zafoliowane, jakieś chochoły postawione o_O co to jest wogóle?? ale i tak sie ciesze ze wreszcie wiosna idzie.. małymi kroczkami wprawdzie ale zawsze coś.. już miałam dośc zimy..śniegu..mojego wielkiego płaszcza, ktory ciagle byl brudny (ze wzgedu na swoja dlugość) a teraz sloneczko, wietrzyk..nawet deszcz mi nie przeszkadza.. gdyby jeszcze tylko szkoly nie bylo..pffffff..za duze wymagania...

liz : :